Kupowanie starych domów jest ryzykowne. I nie chodzi tylko o zmiany w standardach budowlanych. Nigdy nie wiadomo, jakie skarby znajdzie się w wiekowych murach i wokół nich. Matylda też nie przewidziała wszystkiego...

Kupowanie starych domów jest ryzykowne. I nie chodzi tylko o zmiany w standardach budowlanych. Nigdy nie wiadomo, jakie skarby znajdzie się w wiekowych murach i wokół nich. Matylda też nie przewidziała wszystkiego...

Lubicie ptaki? Mnie trochę przerażają. I "Szara wrona" potwierdza moje obawy. Te pierzaste, latające stwory to zły omen!
Lubicie się bać? Obecna, zimowa aura, doskonale pasuje do horrorów - ciemno, zimno, nic tylko schować się pod kocykiem, nikt Ci nie powie, że to ze strachu. Dobra, lecimy poznać nowe strachy!
Niezależnie, czy wierzymy w życie po śmierci, czy nie, wszyscy chcieliby wiedzieć, czy ich bliscy żyją i co im się przydarzyło. Zwłaszcza, jeśli zaginionymi są dzieci...
Każdy ma jakieś tajemnice. Są takie sprawy, które ukrywamy celowo i te, których po prostu nie uznajemy za warte uwagi. I są też sekrety, które mogą mieć ogromny wpływ na nasze życie. A Wy znacie swoją rodzinę? Wiecie wszystko o rodzicach, dzieciach, rodzeństwie? Pamiętajcie, że to może być coś istotnego.
Miłość to piękna rzecz. Dopóki nie okaże się patologiczna. Byliście kiedyś w toksycznej relacji? Mam nadzieję, że nie. Przekonajmy się, jak może taki związek wyglądać i w jaki sposób się od niego oderwać. Jeśli to w ogóle jest możliwe.

Myślicie, że mniejsze miejscowości są nudne? Otóż niekoniecznie. Zapraszam Was na spotkanie z radomszczańskimi demonami...
Korzystasz z Instagrama? Zwracasz uwagę na lajki, obserwacje i wszystko inne? A czy wiesz, kto jest po drugiej stronie? Wśród obserwujących może być każdy. Na przykład Nina...
Ceny coraz wyższe, coraz więcej ludzi liczy każdy grosz. Czy w takich czasach nie byłoby cudownie być obrzydliwie bogatym i móc się nie martwić o finanse w przyszłym miesiącu? Pewnie teraz uważacie, że tak, ale duża forsa, to też duże problemy. Jakie? Przekonajmy się!
To jak to jest z tym lataniem: bać się, czy się nie bać? Bezpieczne, czy nie? Statystyki mówią, że bezpieczne, a jednak niektórzy nie potrafią wyzbyć się obaw. Co się może wydarzyć w samolocie? Do czego jest zdolny przerażony człowiek?
Jesteście wrażliwi na estetykę, czy Wam wszystko jedno? Co czujecie słysząc dopracowane nuty lub patrząc na obraz? Niektórzy są tak emocjonalni, że nawet w śmierci szukają sztuki (na pewno kojarzycie motyw dance macabre). Przekonajmy się, jak w praktyce wygląda takie podejście do kryminałów.
Znacie swoich sąsiadów? Wiecie, co się u nich dzieje? Ja mam czasem wrażenie, że niektórzy na wsi wiedzą o mnie więcej, niż ja same ;)
A co wiedzieli sąsiedzi Rikke? Czy można nie zauważyć tragedii rozgrywającej się tuż za naszą ścianą?
Może i świat się rozwija. Technologia idzie do przodu. Pojawia się wiele ułatwień naszego życia. Ale nadal jest w tym wszystkim wiele zła. Zła, które w każdej chwili może uderzyć...
Żyjesz sobie z myślą, że robisz coś słusznego, a tu nagle coś morduje twoich ludzi. Frustrujące? Zapewne. Ale która strona jest naprawdę zła? Jak to w ogóle określić?
Czy zbrodnia popełniona na winnym innej zbrodni jest usprawiedliwiona? Nadal pozostaje zbrodnią, czy to już zbawianie świata?
Pieniądze to zawsze kłopoty. Czy są, czy nie ma - zawsze jest źle. A im więcej ich jest, tym gorsze rzeczy się dzieją. Chcecie wiedzieć, co dokładnie? Czytajcie dalej...
Czy u Was też tak gorąco, że można się stopić, niczym wosk? Jeśli tak, to podgrzejmy jeszcze trochę atmosferę, a jeśli nie, to tym bardziej trzeba się ogrzać więc lecimy z gorącym thrillerem osadzonym w zimowej scenerii!
Czytasz kryminały? A może wolisz je pisać? Jestem kryminalistykiem? Interesujesz się antropologią lub anatomią?
Jeśli odpowiesz twierdząco na jedno z pytań, to pokażę Ci dzisiaj książkę, która może Ci się przydać.
Znacie się trochę na kwiatach? Ja hoduję głównie kaktusy - to, co czasem wrzucam na instagram jest dziełem mojej mamy ;P Ale nie przeszkadzało mi to, kiedy czytałam "Bukiet chryzantem". Bez wiedzy florystycznej można zrozumieć tę książkę, bo... ma niewiele wspólnego z kwiatami. A z czym ma? Zaraz Wam trochę opowiem.
Ostatnio zauważyłam, że dużo osób czyta literaturę wojenną i obozową. Ja póki co nie mam na takową ochoty, choć jedna książka na półce jest, co możecie zobaczyć w zapisanych relacjach na insta. Ale okazało się, że czasem przypadkiem trafia się na coś, czego nie planowało się brać.
Nie jest łatwo wybaczyć zdradę. Szczególnie, jeśli dotyczy ona osób, które były najważniejsze i którym bezgranicznie ufaliśmy. Ale czy zazdrość jest powodem do morderstwa? A może jednak samobójstwa...?
Każdy czasem ma w życiu problemy. Co z nimi zrobić? Jak się da, to działać. A jak się nie da to... najlepiej usiąść i poczytać - będzie łatwiej zebrać myśli.
Są takie książki, które bardzo chcemy przeczytać, a z jakiegoś powodu ciągle to odkładamy. U mnie taką właśnie pozycją była "Dziewczyna z sąsiedztwa". Ale w końcu warunki stały się sprzyjające i przesłuchałam. A teraz opowiem Wam, co tam znalazłam.
Miewacie czasem dziwne sny, z których wolelibyście się obudzić? To wyobraźcie sobie, że powtarzają się każdej nocy, przez lata nie pozwalając odpocząć w nocy. Jak z tym żyć? Tego dowiecie się za chwilę.
Lubicie książki dziejące się w czasie prawdziwych wydarzeń, czy wolicie zmyślone miejsca i nieokreślony historycznie czas? U mnie przeważają te drugie (jak pewnie zauważyliście), ale dzisiaj dla odmiany przeniesiemy się na koniec lat 30. XX wieku.
Chcieliście kiedyś przejąć władzę nad umysłem innej osoby? Zawładnąć jej myślami i postępowaniem? Jeśli tak, to dzisiaj przychodzę do Was z przepisem na osiągnięcie nadludzkich możliwości.
Czy dla kogoś jest tu jeszcze nowością, że darzę twórczość Pana Marka ogromną, bezgraniczną wręcz miłością? Jeśli tak, to teraz już wiesz. Ale jeszcze nie wszyscy wiecie, że tym razem spotkałam się z czymś zupełnie nowym. Jak wypadło? Sprawdźmy!
Świat ostatnio zwariował totalnie, ale pamiętajcie - "dopóki jest życie, dopóty jest nadzieja" więc, skoro wciąż mamy taką możliwość, żyjmy i nie świrujmy zanadto, bo tylko kopiemy pod sobą dołek.
Skye (czy tylko mi to imię kojarzy się z Faye?) uczy francuskiego i projektuje ogrody. Z drugim zajęciem wiąże spore nadzieje, ale gorzej jej idzie. Aż do momentu, kiedy dostaje dwa duże zlecenia, które mają dostarczyć jej gotówki na spokojne życie i podnieść renomę, a wywracają życie kobiety do góry nogami. W toku wydarzeń pojawia się wielka namiętność, dawna miłość i ogromna niechęć, a także tajemnicze przesyłki. Co z tego wyniknie? Czy Skye dowie się, kto jest autorem listów? I jak ostatecznie poukłada się jej życie? Jeśli jesteście ciekawi, to lecimy dalej, zanim przyjdzie kolejna przesyłka...
"Każdy z nas ma swoje fascynacje i demony"
Podobno najlepiej jest działać z zaskoczenia. Dlatego przychodzę dzisiaj, zupełnie niespodziewanie, dopiero po weekendzie. Ale za to z taką książką, że... najlepiej sami się przekonajcie!

Każda choroba ma wpływ na życie człowieka. Jedna mniejszy, druga większy, każda w inny sposób, ale zawsze wiąże się z jakimiś trudnościami. Czy warto pokazywać te trudności? Czy ludzie zdrowi chcą o nich wiedzieć? Według mnie powinni chcieć, ale ja się do nich nie zaliczam więc... wypowiedzcie się Wy, a ja opowiem Wam trochę o łuszczycy.
Byliście kiedyś tak szczęśliwi, że bardziej się już nie da? Co Was najbardziej uszczęśliwia?