Lubicie świeżynki, czy raczej czekacie trochę po premierze, zanim przeczytacie książkę?
U mnie znajdziecie książki z różnej półki. Dzisiaj na przykład jeszcze ciepła, debiutancka powieść Oliwii Marczak. Także lecimy szybko, zanim książka ostygnie!
Lubicie świeżynki, czy raczej czekacie trochę po premierze, zanim przeczytacie książkę?
U mnie znajdziecie książki z różnej półki. Dzisiaj na przykład jeszcze ciepła, debiutancka powieść Oliwii Marczak. Także lecimy szybko, zanim książka ostygnie!
Czy zbrodnia popełniona na winnym innej zbrodni jest usprawiedliwiona? Nadal pozostaje zbrodnią, czy to już zbawianie świata?
Ostatnio zauważyłam, że dużo osób czyta literaturę wojenną i obozową. Ja póki co nie mam na takową ochoty, choć jedna książka na półce jest, co możecie zobaczyć w zapisanych relacjach na insta. Ale okazało się, że czasem przypadkiem trafia się na coś, czego nie planowało się brać.
Każdy ma jakieś uzależnienia. Ale czy z każdym z nich trzeba od razu iść na odwyk? Z niektórymi owszem, jednak trzeba przy tym uważać - zaraz zobaczycie dlaczego...
Znacie Erikę i Patricka? Nie? No to jeszcze sporo przed Wami! Ja swoją przygodę z tą dwójką zakończyłam już dawno, a teraz miałam okazję zobaczyć, co nowego stworzyła ich matka chrzestna… to znaczy autorka książek o policjantach z Fjallbacki, które znajdziecie tutaj.
Kryminał kojarzy się zwykle z jednym schematem: jest przestępstwo (zwykle morderstwo), a potem szukanie sprawcy (zazwyczaj przez policję). A gdyby tak wyjść poza ten schemat? Jeśli jesteście ciekawi, jak to wypada, to czytajcie dalej.
Byliście kiedyś tak szczęśliwi, że bardziej się już nie da? Co Was najbardziej uszczęśliwia?