Kim jest "Cudowny chłopak"?
August, lat 10, nigdy dotąd nie chodził do szkoły, ale teraz
się to zmieni. Ma kochającą rodzinę (rodziców i starszą siostrę), ale nie ma
przyjaciół. Tak w skrócie można opisać głównego bohatera tej książki. Wówczas
pomijamy jednak jego najważniejszą cechę, a zarazem powód braku akceptacji
wśród rówieśników. Chłopiec urodził się ze zdeformowaną twarzą i mimo licznych
operacji nadal nie wygląda normalnie. Radzi sobie z tym jednak zaskakująco
dobrze i stara się żyć normalnie. Jak wspomniałam Auggie nie chodził do szkoły.
Ze względu na częste pobyty w szpitalu podstawową wiedzę przekazała mu rodzina.
Nie są oni jednak w stanie nauczyć go wszystkiego, czego może dowiedzieć się od
nauczycieli, a chłopak jest ciekawy świata i chce się uczyć. Przeszedł
pomyślnie testy wstępne i może rozpocząć naukę w 5 klasie. Podczas pierwszej
wizyty w szkole pojawia się jednak problem. Dotąd kontakty Augusta z innymi
dziećmi były mocno ograniczone, a rodzina chroniła go przed ciekawskimi
spojrzeniami, teraz musi radzić sobie sam. Do tego okazuje się być bardzo
dobrym uczniem, co niektórzy przypisują ulgowemu traktowaniu. Jak Auggie
poradzi sobie w brutalnym świecie? Czy znajdzie przyjaciół? Myślę, że warto
przeczytać książkę i się tego dowiedzieć.
Czego uczy Auggie?
Historia Augusta pokazuje, że bycie innym nie jest łatwe.
Ludzie wolą tych, którzy są „tacy jak wszyscy”. Nawet dzieci oceniają
powierzchownie i ciężko im zaakceptować odmienny wygląd. A przecież Auggie jest
takim samym dzieckiem, też chciałby się bawić, mieć kolegów i nie być
wyśmiewanym. „Cudowny chłopak” to bardzo wartościowa lektura, pokazująca, że
warto kogoś poznać, zanim się go oceni, bo to, co tak naprawdę jest ważne w
człowieku, jest w jego wnętrzu. Pewnie większość z was uzna teraz, że przecież
to oczywiste. Ale czy na pewno? Niby jesteśmy świadomi, że wygląd to tylko
„opakowanie” lecz często podświadomie odrzucamy kogoś, bo ma jakiś defekt. Nie
warto tego robić, bo może się okazać, że stracimy wspaniałego przyjaciela.
Chcesz się na własnej skórze przekonać, że „inność” nie musi być problemem?
Zapoznaj się z Akcją Specjalną. Są to ludzie, którzy
organizują wyjazdy wakacyjne dla niepełnosprawnych. Potrzebna jest jednak pomoc
osób sprawnych, bo nie każdy sobie ze wszystkim radzi. Nie będę się tu rozpisywać, powiem Wam tylko, że poznanie tej grupy może wiele zmienić w człowieku.
Zainteresowani mogą przeczytać więcej na stronie Akcji lub ich profilu na fb.
Chcesz powiedzieć znajomym? Wyślij im ten link.
W imieniu Akcji bardzo dziękuję za każdą pomoc :)
Cenię sobie tak wartościowe książki. Na pewno przeczytam.:)
OdpowiedzUsuńSkoro tak, to na pewno polubisz Augusta 😉
UsuńPozdrawiam
O książce słyszałam. Wszyscy bardzo mocno chwalą, więc nie wykluczam, że kiedyś się skuszę, ale póki co, nie mam jej w planach. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś warto. Auggie jest tak uroczy, że ciężko go nie lubić i można się od niego wiele nauczyć 😉
UsuńPozdrawiam
Wspaniała książka :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Jednak z lepszych książek o chorych dzieciach jakie czytałam ;)
UsuńWidziałam film. Dla mnie był zbyt cukierowy i jak to amerykański z happy endem. Ale wzruszył :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie widziałam, ale myślę, że ta 'cukierkowość' to efekt tego, że był na podstawie takiej a nie innej książki. Chociaż lektura nie jest przesłodzona 😉
UsuńPozdrawiam
Oglądałam film i mi się bardzo podobał (jeśli można tak to ująć) - spora zasługa Roberts, ale cała ekipa wspaniała była - może sięgnę po książkę.
OdpowiedzUsuńJa zamierzałam obejrzeć, ale... w końcu nie wyszło. Muszę to kiedyś nadrobić, bo książka była super :)
UsuńJa oglądałam film z cudowną Julią!
OdpowiedzUsuńA ja... Nadal go nie obejrzałam 😂 Coś mi te filmy nie idą za bardzo
Usuń