Byliście kiedyś tak szczęśliwi, że bardziej się już nie da? Co Was najbardziej uszczęśliwia?
Co się dzieje w książce
Żona malarza, Dawida Kastera zostaje zamordowana zaraz po
przekazaniu mężowi informacji o ciąży. Dopiero po czterech latach mężczyzna
zaczyna układać sobie życie od nowa. Niestety, w dniu, w którym wprowadza się
do niego nowa partnerka, dostaje list od… żony.
Zabójca nie został schwytany,
dlatego Dawid znowu szuka czegoś, co by go naprowadziło na trop mordercy.
Wychodzi na jaw, że Ilona nie była żoną idealną. Czy jej kochanek ma związek ze
sprawą?
W międzyczasie poznajemy kobietę, która w swoim dzienniku
opowiada o swojej rodzinie i dawnym życiu. Dowiadujemy się, że w dzieciństwie
przeżyła wiele strasznych rzeczy, a teraz partner ma mroczne tajemnice. Do końca
nie wiadomo jak są związani z całą sprawą. Tego, że w ogóle są domyślałam się
tylko dlatego, że była to nadal ta sama książka. Chociaż myślę, że bez jednego
wątku całość nie straciłaby sensu.
Na koniec dowiadujemy się… prawdy. A jest ona tak szokująca i pojawia się tak nagle, że przez
chwilę miałam wrażenie, jakbym coś zgubiła. Na szczęście wszystkie niejasności,
które mnie niespodziewanie dopadły, zostały wyjaśnione.
Wszystko ładnie, pięknie
Mimo że cała historia jest spójna i sensowna to końcówka
wprowadza spore zamieszanie. Okazuje się, że cały czas mieliśmy do czynienia z
zaburzonym psychicznie mordercą. Kto miał problemy i jakie? To musicie sami
doczytać ;)
Zaburzenia te nie wzięły się z powietrza. Autor tłumaczy, dlaczego się pojawiły, jak wpłynęły na sprawcę i jego rozumowanie. Rozumowanie,
które pozostawało chłodne i przemyślane; przecież uderzył ponownie dopiero po
latach ciszy.
ale...
Książkę czyta się dość szybko i przyjemnie, ale miałam z nią
jeden problem. Czy pan artysta malarz naprawdę musiał być aż tak wulgarny?
Wiem, że psycholom się zdarza, że w niektórych sytuacjach jest to wskazane, by
wzmocnić przekaz, jednak tu ilość przekleństw mnie raziła. Pomijając tę uwagę, uważam książkę za dobrą. Solidnie napisana, po wycięciu wulgaryzmów styl
pisania bardzo przyjemny, historia ciekawa z zakończeniem, którego ciężko się
domyślić.
Ogólnie nie żałuję, że poznałam tajemnicę śmierci Ilony.
Zachęcam do przeczytania wszystkich miłośników trzymających w napięciu powieści z psychologią w tle.
U mnie czeka w kolejce :) jak się już wyrobię z zaległościami to ją przeczytam :P
OdpowiedzUsuńZaległości straszna rzecz, ale wszystkiego na raz się nie przeczyta 😂 Ważne, żeby się doczekała, bo jest dobra
UsuńZastanowię się nad lekturą :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się zdecydujesz i będę miała okazję przeczytać Twoją opinię 😉
UsuńMuszę wreszcie poznać twórczość tego autora bo bardzo mnie ciekawi. 😊
OdpowiedzUsuńZdecydowanie 😉 Ja jeszcze do niego wrócę na pewno, bo mnie zaintrygował
UsuńBardzo lubię książki tego autora :)
OdpowiedzUsuńWszystkie tak zaskakują na koniec? Jeśli tak, to ja też lubię 😁
UsuńNa chwilę obecną nie mam w planach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ♥♥
Nie oceniam po okładkach
Może kiedyś przyjdzie na nią czas 😉
UsuńPozdrawiam 😊
Nie czuję się jakoś przekonana, jednak wszystko co choć trochę wiąże się z psychologią, interesuje mnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na lustrzana nadzieja :)
W pełni cię rozumiem. Ta książka jest dość specyficzna i na pewno nie każdemu się spodoba 😉
UsuńPozdrawiam
Raczej mnie ta książka nie zainteresuje, nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Eli
www.czytamytu.blogspot.com
No to lepiej się nie męcz 😉
UsuńPozdrawiam
U mnie czeka w kolejce. Trochę obawiam się tej wulgarności, ale dam radę:)
OdpowiedzUsuńOj ilość przekleństw jest irytująca, gdyby dało się je wyciąć było by lepiej 😉 Mimo to życzę miłej lektury i czekam na Twoją opinię
UsuńDzięki za recenzję - pomaga w podjęciu decyzji :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się przydała :)
UsuńTo było moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora i jakoś mnie nie zachwyciło. Owszem książka dobra, ale czegoś mi w niej zabrakło. Twoja recenzja kusi.
OdpowiedzUsuńKsiążka jest dość specyficznie napisana i sama historia momentami pokręcona, ale ja lubię psychologiczne podejście do postępowania bohaterów dlatego dla mnie jest warta uwagi. Zresztą myślę, że część niedociągnięć można tłumaczyć pierwszoosobową narracją i stanem psychicznym bohatera 😁
Usuń