Jako, że kończy się rok postanowiłam zakończyć to, co zaczęłam. Oczywiście nie wszystko, bo czasu mało, a w niektórych seriach mam jeszcze trochę części do nadrobienia i sporo książek przez autora napisanych (chociażby Sebastian Fitzek). Te sprawy zostawiam na przyszłość, będę nadrabiać powoli. Ale „Ukrytą sieć” mogę zamknąć już teraz.