piątek, 22 lutego 2019

„Wczoraj” Felicia Yap

Budzisz się rano i nie wiesz, kim byłeś wczoraj... Wyobrażasz to sobie? Temat poruszany był już nie raz, ale tu podejście odbiega od ogólnie przyjętej konwencji...
 


O czym jest powieść

Zastanawialiście się kiedyś jak działa pamięć? Jak wyglądałoby nasze życie, gdybyśmy nie mieli wspomnień? Bohaterowie powieści, którą się dziś zajęłam pamiętają tylko to, co zdarzyło się dzień lub dwa wcześniej (w zależności od tego, którą klasę społeczną reprezentują). Wszystkie wcześniejsze wspomnienia odtwarzają tylko dzięki spisywaniu dzienników.


Świat bez wspomnień

Czy w takiej rzeczywistości jest miejsce na uczucia? Czy można kochać kogoś, skoro po dwóch dniach nieobecności można zapomnieć o jego istnieniu? Dlaczego ktoś chciałby zabić Sophię? I jak policjant pamiętający tylko wczorajsze zdarzenia ma rozwiązać sprawę morderstwa, czy zdąży w jeden dzień? Jedno z pewnością łączy ten świat z realnym: podział społeczny. Duosi uważają, że są lepsi, bo mają więcej wspomnień więc to oni powinni zajmować ważniejszą pozycję w hierarchii. 


Wyjątkowa bohaterka

Sophia skrywa wiele tajemnic. Pisze dziennik, jak wszyscy, ale twierdzi w nim, że właściwie tego nie potrzebuje, bo pamięta WSZYSTKO. Ludzie uważają, że zwariowała, a ona sama przyznaje, że pamiętanie skomplikowało jej życie.

Pamięć a nasze wybory 

Dzięki książce Wczoraj możemy przekonać się, jak wspomnienia zmieniają nasz obraz rzeczywistości. Mnie to zagadnienie zaintrygowało, jestem bardzo ciekawa co bym zrobiła w wielu sytuacjach, gdybym nie miała wiedzy o przeszłości. Bo przecież często wpływa ona na nasze poczynania w przyszłości, czyż nie? Znając przeszłość poddajemy ją analizie i uzależniamy od niej to, co będzie.

Człowiek pamięta, nie zastanawiając się dlaczego tak jest. Powieść Felicii Yap sprawiła, że przynajmniej ja zaczęłam myśleć o sprawach oczywistych i wyobrażać sobie świat wyglądający zupełnie inaczej. Moim zdaniem to dobrze, że czytelnik zatrzymuje się nad książką dłużej niż na czas czytania.

2 komentarze:

  1. Rzeczywiście ciekawy temat. Zachęciłaś mnie do przeczytania i przemyślenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo. W końcu książki powinny skłaniać do refleksji :)

      Pozdrawiam

      Usuń

Polecany post

„Najszczęśliwsza” Max Czornyj

Byliście kiedyś tak szczęśliwi, że bardziej się już nie da? Co Was najbardziej uszczęśliwia?