Każdy czasem potrzebuje lekkiej lektury, przy której można się pośmiać. Dlatego tym razem przedstawiam Wam komedię kryminalną. Rzadko sięgam po ten gatunek, ale ja też jestem każdy i lubię urozmaicać to, co czytam, zamiast tkwić w jednym gatunku (choć zwykle sięgam przecież po jedno 😉). Ale dość gadania o niczym, lecimy do recenzji, bo dzieje się.
