Przed
czterema laty został uniewinniony morderca malych dziewczynek. Z wyrokiem nie zgadzał
się jednak pracujący w policji Wolf. Po dokonaniu kolejnego zabójstwa
"Krematoryjny zabójca" jednak trafia do więzienia.
Teraz
policja znajduje ciało zszyte z fragmentów ciał sześciu ofiar, a była żona
Wolf’a dostaje listę kolejnych sześciu nazwisk wraz z przypisanymi im datami.
Pierwszy na owej liście jest burmistrz, który natychmiast dostaje ochronę
policyjną. Ale czy to wystarczy? Skoro nikt nie wiedział o poprzednich ofiarach
to czy uda się ochronić kolejne? Jaki jest związek między Krematoryjnym
zabójcą, a Szmacianą lalką? Dlaczego Wolf ma być ostatnią ofiarą?
Zapowiadało się świetnie
Pomysł na
historię był świetny. Czułam się bardzo zaintrygowana tym, jak mordercy udało się
zabić 6 osób i nikt nie zaczął go szukać. Podrzucenie listy kolejnych
zagrożonych dodało trochę emocji. Przecież powinno pójść łatwo już na początku,
a tu taka długa książka. Okazało się, że zabójca jest bardzo sprytny i wcale
nie było łatwo ustalić, jak ani dlaczego. Na szczęście policja miała w swoich
szeregach człowieka, który bardzo ambitnie podchodził do tematu. W końcu wpadł
na jakiś trop, ale… skąd on go wziął? W pewnym momencie miałam wrażenie, że
albo jestem za głupia na tę sprawę, albo coś pominęłam. O ile motyw został
wyjaśniony, to sposobu, w jaki sprawca dokonywał niektórych rzeczy, nadal nie
rozumiem. Także to, jak policjanci połączyli niektóre wątki, pozostaje dla mnie
tajemnicą.
Książka nie
jest zła. Samo śledztwo jest nawet bardzo dobre. To, co wykombinował zabójca, jest niesamowite, a co za tym idzie, czytając byłam ciekawa, jak sobie z tym poradzi policja. Niestety, moim zdaniem na niektóre rzeczy autor nie miał pomysłu, więc ich po
prostu nie wyjaśnił. Ale jeśli komuś takie szczegóły nie przeszkadzają i szuka
książki, w której będzie nieoczywista intryga, podejrzanie działający sprawca i
policjanci wykazujący się dużą intuicją to polecam gorąco.
* Powieść wydana także pod tytułem "Ragdoll".
Ja nie przywiązuję wagi do takich szczegółów, więc myślę, że książka mi się spodoba. 😊
OdpowiedzUsuńZatem życzę miłej lektury 😉 Samo śledztwo na prawdę świetne 😊
Usuńnie wykluczam że po tę historię sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że Ci się spodoba 😊
UsuńAh tak to jest, że te dobrze rokujące książki często wypadają nijako :)
OdpowiedzUsuńNiestety często autorzy nie z każdym elementem sobie radzą i coś kuleje. Ale nie zawsze można mieć wszystko 😉
UsuńMoim zdaniem jeśli nie ma się pomysłu na kontynuowanie wątku lepiej go nie zaczynać. Książka niestety mnie nie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńTo prawda, lepiej wszystko przemyśleć przed napisaniem. Ale nie zawsze tak jest niestety
UsuńTytuł już zapisany :)
OdpowiedzUsuńCzekam na moment, gdy przeczytasz i będę mogła poznać Twoją opinię 😊
UsuńMoże to być dla mnie ciekawa lektura :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że taka właśnie będzie 😊
UsuńRaczej sobie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńRozumiem 😉
UsuńA ja jestem jej ciekawa. Myślę, że to może być pozycja dla mnie.
OdpowiedzUsuńOby tak właśnie było 😊
UsuńNie lubię niewyjaśnionych wątków, więc raczej spasuje. ;)
OdpowiedzUsuńwww.pomistrzowsku.blogspot.com
Ja też nie lubię, dlatego właśnie sprawdzam, czy w drugiej części się coś rozjaśni 😜 Ale rozumiem Twój wybór
UsuńO proszę, nie kojarzyłam tego tytulu
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam przedstawić Ci coś nowego 😉 Planujesz przeczytać?
UsuńNiestety ja jestem z tych, którzy musza mieć wszystko logicznie w książce wytłumaczone. Tropy brane z kosmosu to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa w takich sytuacjach wymyślam własne teorie 😜
UsuńSzkoda, że trochę położono dobry pomysł...
OdpowiedzUsuńNiestety. Nie lubię takich sytuacji, ale zdarza się dość często
UsuńMam w planach obie części. Liczę, że mnie sie spodoba :D
OdpowiedzUsuńRównież mam taką nadzieję 😉 Ja właśnie czytam drugą część, żeby zobaczyć, czy zaspokoi moją ciekawość co do niektórych wątków 😊 Daj znać, jakie będą Twoje wrażenia
UsuńKsiążki raczej nie przeczytam, ale okładka intrygująca :)
OdpowiedzUsuńOpis też ciekawy. Książka generalnie przykuwa uwagę, jak się nie zna treści 😉
UsuńSzkoda, że autor nie wykorzystał tego dobrego pomysłu i nie wytłumaczył odpowiednio tego, co się tam wydarzyło... Daruję sobie tę książkę, mam za dużą kolejkę do przeczytania, żeby sięgać po niekoniecznie dopracowane powieści ;)
OdpowiedzUsuńNo szkoda, ale nie każda książka może być świetna niestety
UsuńNie lubię niewyjaśnionych spraw. Szkoda, że autor nie popracował dłużej nad tekstem, wtedy mogłoby być idealnie. :)
OdpowiedzUsuńMoże stworzył policjantów tak genialnych, że ich sposób działania go przerósł i nie wiedział, jak wytłumaczyć niektóre odkrycia 😜
UsuńNa razie mam dosyć kryminałów, ale nie mówię nie ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem 😊 mam jednak nadzieję, że kiedyś nadejdzie czas dla tej książki 😉
UsuńZanim po nią sięgnę, muszę to dwa razy przemyśleć :) Nie lubię, jak autorzy coś "przeskakują", więc nie wiem czy to książka dla mnie.
OdpowiedzUsuńCarrrolina Blog-klik
Obawiam się, że zanim nie spróbujesz, to nie będziesz mieć pewności, czy to książka dla Ciebie ;) Ale masz rację, przemyśl czy chcesz jej poświęcić czas :)
UsuńMój stosik cały czas się powiększa, na razie nic już nie dopisuję do listy, ale książka ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńZnam to uczucie. Moja lista książek też ciągle rośnie :P Życzę Ci, żebyś znalazła czas na wszystkie pozycje, które koniecznie chcesz poznać :)
UsuńJa wolę jak wszystko jest ładnie wytłumaczone - lubię się zastanawiać i wiedzieć czy dobrze wytypowalam motywy i akcje
OdpowiedzUsuńMam dokładnie tak samo. Na koniec książki chcę wiedzieć, czy dobrze myślałam i o co chodziło
UsuńPrzyznaję się bez bicia, że jeszcze nic nie czytałam tego autora .... chyba czas to zmienić by wyrobić własne zdanie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że wyrobienie własnego zdania będzie najlepszym sposobem na przekonanie się, czy warto czytać dalej 😉
Usuń